Erasmus+ w Portugalii cd.

W piątek wyruszyliśmy do malowniczo położonej Sesimbry, w której dokonaliśmy szturmu na ruiny zamku z przełomu XIII-XIV w. Odwiedziliśmy Praia da California – piękną piaszczystą plażę, która rozciąga się wzdłuż całej miejscowości.

W sobotę odkrywaliśmy piękno Sintry, miasteczka położonego wśród wzgórz Sierra de Sintra. Pośród lasów i wzniesień kryją się ekstrawaganckie pałace, wystawne rezydencje i ruiny starożytnego Zamku Maurów. Wiele z tych zabytków wpisanych jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jednym z najwspanialszych pałaców Europy, z kolorową fasadą, jest Palácio National da Pene. W wolnym czasie mieliśmy możliwość zwiedzania gotyckiego pałacu – Palácio Nacional de Sintra lub pospacerowania po tajemniczych ogrodach wytwornej rezydencji Quinta da Regaleira.

W niedzielę, wstając skoro świt, ochoczo przemierzaliśmy trasę do Lizbony, najpierw pociągiem, a potem promem przez rzekę Tag. Lizbona położona jest na siedmiu wzgórzach, podobnie jak Rzym, słynie m.in. z licznych punktów widokowych zwanych „Miradouro”.

Podziwialiśmy:

• Główny plac miejski – Terreiro do Paço (Praça do Comercio), gdzie z tego miejsca witano marynarzy którzy wracali z dalekich podróży morskich.
• Torre de Belém – ufortyfikowaną średniowieczną wieżę na małej wyspie rzecznej.
• Pomnik Odkrywców – przedstawiający ważne postaci z okresów wielkich odkryć geograficznych.
• Nie obyło się bez spaceru głównym deptakiem Rua Augusta, który ma 550 m długości. Odbyliśmy przejażdżkę koleją linowo-terenową Elevador Glória oraz chętni jechali słynnym żółtym tramwajem.

Przed nami kolejny tydzień wrażeń…